Po Misiu Zdzisiu wykociły się "Ptaki Dziwaki". Bardzo urocze i niezwykłe pisklaki.:)

Najpierw była potrzeba wzięcia pędzla i namalowania "czegoś". Potem znalazłam kurs Vedic Art prowadzony przez Adrianę Mościchowską. W pięknym miejscu, na uboczu, zdala od zgiełku i codziennych obowiązków dostałam wskazówki jak malować to, co w duszy gra. No i tak powstały moje obrazki;)

Na początek chciałabym umieścić zdjęcia "Misia Zdzisia" . Jest to misiu, który wyszedł z pod rąk mojej córki. Zwierzaczek jest jej pierwszym filcowym dziełem, moim zdaniem bardzo udanym ;)Ma Zdziś charakterek, nie sądzicie? ;)

Nasz blog powstał z myślą o tych, którzy tak jak my interesują się różnego typu rękodziełem. Chciałyśmy podzielić się z Wami naszymi pomysłami. Mamy wiele zainteresowań, od filcowania po obrazy malowane akrylem, więc każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Witamy serdecznie i zapraszamy;)